Czekałam na próbną maturę i pięciu chłopaków poszło do WC i w sumie to nie zwróciła bym na to większej uwagi gdyby nie to że nauczyciel pobiegł przez cały korytarz tylko po to żeby krzyknąć najgłośniej jak się da:
ALE PANOWIE TO ZE TA SZKOŁA JEST TOLERANCJA NIE ZNACZY ZE TE TOALETY SĄ TĘCZOWE NA DWIE KABINY PIĘCIU PANÓW TAKIE ZABAWY TO POZA SZKOŁĄ W DOMACH PROSZE A NIE TUTAJ

to była ostatnia kwestia jakiej się spodziewałam usłyszeć przed próbną maturą

~~Anemsi