~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Od trzech lat jestem samotny. Ale nie przestałem się oglądać za fajnymi facetami. Mam dużo kolegów wartych uwagi.

Na ognisku, które odbywało się w moim ogródku zaczęłolem spoglądać na Jimina. Zauważyłem,że on też mi się przygląda. Wieczór mijał, a my co chwilę łapaliśmy się na tym, że nasze oczy się spotykają.

Impreza dobiegała końca. Mój najlepszy przyjaciel, z którym od jakiegoś czasu mi się nie układa lekko wstawiony poszedł wcześniej spać. Goście się porozchodzili. Zostałem  tylko ja, Jimin i dwoje innych znajomych, którzy siedzieli w innym kącie i wcale nie zwracali na nas uwagi, gdyż woleli się zajmować sobą.

Jimin siedział na trawie obok ogniska oparty o ławkę. Usiadłem za nim tak, że był on teraz między moimi nogami. Objołem go za szyję, zacząłem glaskać po włosach. Czekałem jak zareaguje. Podobało mu się.

Zacząłem całować jego kark i płatki uszu, policzki aż doszłem do ust. Odwzajemnił pocalunek. Spędziliśmy na całowaniu resztę wieczoru. Od tamtej pory sytuacja zaczęła się rozwijać. Zacząłem wraz z przyjacielem raz w tygodniu chodzić do Jimina na seanse filmowe.

Gdy tylko mój przyjaciel wychodził zapalić lub do łazienki rzucalem sie na Jimina jak wygłodniały lew. Pewnego wieczoru pokłuciłem się z przyjacielem i sam poszłem do mojego kolegi.

Kiedy zobaczył mnie samego w drzwiach już wiedziałem o czym myśli. Wchodząc po schodach do jego pokoju już rozpinał mi bluzkę. Wszystko było namiętne i spontaniczne. Seks z nim dał mi rozkosz i spełnienie. Mijały chwile a ja nie chciałem wyjść.

Od tamtej pory co tydzień jestem u Jimina. Już nie ogladamy filmów. Uprawiamy gorący, namiętny seks. Przyjaciel niczego nie podejrzewa. Największym problemem jest to, że Jimin się we mnie zakochał i ja też zacząłem coś czuć do niego...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Mam nadzieję, że nowa książka o VMINIE Wam się spodoba. Odrazu mówię nie ma jakiegoś szału była pisana kiedy mi się nudziło.
No więc tak to tyle dziękuję bardzo i w zależności od tego kiedy czytać
Miłego dnia, wieczoru
Pa ~