Rozdział 4: Zboczeniec?!

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Pov. Ayano
Do kurwy nędzy co on myśli że będę jego dziewczyną czy jedzeniem (chodzi o Laito) zawszę myślałam że Laito jest kochany ale się myliłam
Ayano: huh? Laito-kun? Mam pytanie? Czy będziesz taki miły zawieziesz mnie do domu?
Laito: Hai! Hai!
Ayano: Jeszcze daleko?
Laito: Mhm...
Ayano: dziękuję za odprowadzenie mnie to ja już idę do zobaczenia w szkole!
Laito: cześć!
W domu
Tata: Gdzie ty byłaś?
Ayano: ja? Yyy na spacerze
Tata: dlaczego Laito Samakami z sobą był?
Ayano: Spotkałam go na spacerze?
Teraz mogę iść do pokoju przebrać się??
Tata: Oczywiście Ayano
Ayano: Dziękuję
Pov. Ayano
Ubrałam się w szkolny mundurek
I zeszłam na przedpokój ubrać botki jesienne

I poszłam na przystanek autobusowy
W szkole
Yuno: Ayano!
Ayano: Coś się stało? Yuno?
Yuno: Laito cię prosi żeby ty na długiej przerwie poszła na dach szkoły
Ayano: Spoczi
Na długiej przerwie
Ayano:Laito-kun! Laito-kun!?
Laito: Tu jestem! Cieszę się że przyszłaś
Ayano: chciałeś coś od mnie?
Laito: Tak mogę z tobą chodzi?
Ayano: Laito znamy się od nie dawna... Zaśpiewam ci coś okej?!Laito: Jak chcesz

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
I tym akcentem kończę rozdział papatki! Oyasumi!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro