Will więc pomyślał, że wyślę list
To co zdarzyło się zrobi jej spis
Opisał tam wszystkie swoje przygody
Na koniec napisał jej jeszcze tak dla osłody
Że kocha ją bardzo i liczy te dni
W których to ona jedynie się śni
List został wysłany lecz Will oczekiwał
Że nikt bez przyczyny nigdy nie znikał
Wierzył że ona bezpieczna była w zamku
I że odpowiedź przyjdzie już o poranku
Bo w nocy położy się do swego łóżka
I pojawi się jego anielska stróżka
Zaprowadzi go do Alyss w zaświatach
Gdy senna ciemność będzie go oplatać
Lecz gdy się obudził to stwierdził smutno
Że spał całą noc tym razem na próżno
Nie śnił o Alyss i miejscu jej przybywania
Ale, że nigdzie nie widział jej ciała
Śnił zwykłe sny, które niby nic nie mówiły
Ale nie był oneiromantą, by wiedzieć co kryły