Po wielkiej bitwie i triumfie nad burzą, życie w Stormhaven powróciło do normalności. Strażnicy Serca Burzy, teraz znani jako Strażnicy Wichrów, nie zapomnieli o lekcjach, które wynieśli z Wichrowego Królestwa.

Kai, z głębokim zrozumieniem run i przepowiedni, kontynuował swoje studia, aby jeszcze lepiej chronić swoją wioskę. Aella, której intuicja była teraz jeszcze silniejsza, pomagała mu w tych badaniach, jednocześnie ucząc młodsze pokolenia, jak żyć w harmonii z naturą.

Michael, który stał się jeszcze bardziej biegły w sztuce walki, prowadził treningi dla mieszkańców Stormhaven, przygotowując ich na wszelkie przyszłe zagrożenia. Loki, zawsze u jego boku, był przykładem lojalności i odwagi dla wszystkich.

Wichry, choć ujarzmione, nadal były potężną siłą. Strażnicy wiedzieli, że muszą pozostać czujni, aby utrzymać równowagę, którą tak ciężko osiągnęli. Aerion, duchowy opiekun Wichrów, od czasu do czasu odwiedzał ich, przynosząc nowe wiadomości i ostrzeżenia.

Pewnego dnia, gdy Kai i Aella medytowali w cieniu Wielkiego Dębu, poczuli delikatne drżenie ziemi. To był znak od Aeriona, który przekazał im nową przepowiednię: “Wichry znów będą potrzebować waszej pomocy, ale tym razem nie będziecie sami. Przybywa nowy strażnik, który dołączy do waszych szeregów.”

Zaintrygowani i pełni nadziei, Strażnicy zaczęli wypatrywać nowego członka ich bractwa. Kto mógłby to być? Czy nowy strażnik przyniesie ze sobą nowe umiejętności i wiedzę? Tylko czas pokaże, ale jedno było pewne – legenda o Strażnikach Wichrów wciąż była pisana, a ich przygody dalekie od zakończenia.