Rozdział 30:Urodziny Karoliny

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

08.01 godzina, 10:30 poniedziałek
~Ola~
Wszystkiego najlepszego córciu
~Karolina~
Dzięki Mamo.
~Asia~
Karolina! Najlepszego.
~Kino~
Najlepszego Córciu.
~Karolina~
Dziękuję wam. Co na śniadanie?
~Ola~
Tosty z serem.
15 min później
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Karolina~
Mamo idę do szkoły Pa.
~Asia~
Do widzenia.
W szkole
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Asia~
Patrz kto idzie.
~Karolina~
Kyoka-kun do mnie?!
~Kyoka~
Hej Karolina możesz na chwilę.
~Karolina~
Mhm.
Zapał mnie za rękę i mnie prowadzi do sali Francuskiej.
W sali
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Karolina~
Kyoka-kun co chcesz?
~Kyoka~
Czy pójdziesz ze mną na randkę?
~Karolina~
Dobra o której? Chyba nie wiesz że mam dziś urodziny.
~Kyoka~
Wszystkiego najlepszego Karolina żeby Twoje życie było szczęśliwe.
O godzinie 16:00 a dasz mi adres.
~Karolina~
Ul. Królowej Oli dom jednorodzinny 12c.
~Kyoka~
Ok. Do zobaczenia.
~Karolina~
Narka. Zaraz mam lekcje.
~Asia~
Karolina! Jak Poszło?
~Karolina~
Dobrze
Po szkole
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Asia~
Karolina! Jadę do domu.
~Karolina~
Narka dobra która godzina jest 14:30
Szłam szybkim tempie do domu.
W domu
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Karolina~
Hej Mamo, Tato jestem w domu.
Idę do pokoju.
~Kino~
Hej kochanie? Dziś jest szczególnie szczęśliwa.
2 godziny później
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Ola~
Ktoś puka?
~Karolina~
Ja otworze. O hej kyoka-kun wejdź. Mamo, Tato przyszedł do mnie Kyoka-kun.
~Kino~
Dzień dobry Kyoka-kun.
~Kyoka~
Witam wasza wysokości i królową ciemności.
~Ola~
Nie musisz.
~Karolina~
Kyoka-kun jak wygląda?

~Kyoka~
Pięknie wyglądasz.
~Karolina~
Mamo nie wiem o której wrócę ale późno już mam 17 lat.
~Ola~
Dobrze jak nie przyjedziesz do domu to u kyoka śpi. Tylko załóż kurtkę.
W parku
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Karolina~
Kyoka-kun dzięki.
~Kyoka~
Nie ma za co Karolina.

I w tym momencie pocałował mnie w usta
~Karolina~
Kyoka-kun.... Czemu mnie pocałowałeś.
~Kyoka~
Karolina czy będziesz moją dziewczyną?!!!
~Karolina~
Tak!!!! Chciała już Ci dawno mówić że Cię Kocham!!!!
~Kyoka~
Ciesze się. Mam pytanie odnośnie do ciebie czy ty jesteś księżniczką Ciemności?
~Karolina~
Tak, przyszłą Królową Ciemności i głową rodziny królewskiej. Mam moc Kyoka-kun. Moja mama ma moc Tamayori i może zmieniać kolory oczy a mój Tata moc latania i ma skrzydła.
Moja moc nazywa się norn. A teraz Ty mówisz o swoje rodzinę!
~Kyoka~
Moi rodzice są szlatacami Wampirami chyba ich znasz mój Tata jest wiceprzewodniczący rady Wampirów a moja Mama pracuje w przedszkolu Wampirów.
~Karolina~
Moja Mama go zna kilka razy była na radzie Wampirów na spotkaniach. A ja mam kontakt z demonem swoim
Moje rodzice. Chodź do mnie domu
~Kyoka~
Dobra.
30 minut w domu
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Goście~
Sto lat sto lat niech żyje mam sto lat sto lat niech żyje mam a kto Karolina!!!
~Karolina~
Dziękuję wam za przyjęcie urodzinowe.
~Goście~
Proszę!!!! Karolina!! Najlepsze urodziny mają być twoje.
Godzina 23:30 przed domem
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Karolina~
Pa!!!! Kyoka-kun śpi u mnie w pokoju.
Mamo może?!
~Ola~
Okej. Może tylko na jedną noc!
~Karolina~
Chodź do pokoju Kyoka-kun.
~Kyoka~
Okej Dobranoc.
~Kino~
Dobranoc.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hej kochani to kolejny rozdział dzisiaj macie szczęście miłego wieczoru, dnia lub ranka.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro