Rok później
Perspektywa Oli
Dzisiaj jest Ślub i wesele moje i Jimina bardzo się cieszymy że bierzemy ślub tylko niestety stresuje się ma być moja cała rodzina, rodzina Jimina i nasi przyjaciele
Przed ołtarzem
Ola: Tato stresuje się
Tata Oli: Też tak miała twoja mama nie martw się chodźmy już
Ksiądz : Więc zaczynamy czy ty Park Jimin ofiarujesz miłość, szczerość i wierność aż do śmierci dla Pani Aleksandry Adrianny Żelezik
Jimin: Tak
Ksiądz: A ty Aleksandro Adrinano Żelezik ofiarujesz miłość, szczerość i wierność aż do śmierci dla Pana Parka Jimina?
Ola: Tak
Ksiądz: Dobrze a teraz możesz pocałować panną młodą
Jimin: Moja Pani Park
Ola: Mój Pan Park lapcie!
Perspektywa Oli
Jestem szczęśliwa z Jiminem nie dawno dowiedziałam się że Jhope zaręczyn się Basi też za niedługo planują się pobrać i cieszę się ich szczęściem
Wieczorem
Ola: Jimin! Haha! Przestań laskocze
Jimin: Może teraz noc poślubna? Hmm?
Ola: To zaczynaj
W trakcie seksu
Ola: Jimin ja dochodzę..... Ahaah...
Jimin: Ja też... Kocham cię bardzo Xia....
Ola: Ja cie też kocham Jiminie
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Co się dzieje?! To jest prawie koniec książki... Juhu! Ola z Jiminem razem na zawsze a Basia z Jhopem
Życzę im szczęścia tej czwórce

Bayo!