• E P I L O G •

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Życie toczyło się dalej a bohaterzy tej historii wrócili do dawnego, spokojnego życia.

Luna wraz z Matteo dali sobie kolejną szansę a ich miłość wzrasta z każdym dniem.

Planują razem zamieszkać, gdyż są pewni swoich uczuć.

Simon także ułożył sobie życie wiążąc się z Niną, która okazała się nie tylko dobrą przyjaciółką ale i cudowną partnerką.

Cała czwórka żyła z dnia na dzień starając się wymazać historię z Ambar ze swojego życia.

Pewnego jesiennego dnia cała czwórka przyjaciół wybrała się na spacer po parku, na który zabrali młodszą siostrę Matteo.

Wszyscy zdawali się być zrelaksowani i wypoczęci, kiedy nagle Tiffany zaczęła skakać wokół nich z uśmiechem.

-Matteo, Matteo! Tam są lody! Kupisz mi czekoladowego? - poprosiła, robiąc minę szczeniaczka.

-Jasne, chodźmy - zgodził się Balsano i wraz z resztą podeszli do stoiska z lodami.

Każdy wybrał jeden dla siebie, kiedy Tiffany zaczęła machać do kogoś za plecami innych.

-Komu machasz, Tiff? - spytała Luna z uśmiechem, odbierając swojego loda od sprzedawcy.

-Cioci Ambar! - odparła z uśmiechem a twarze przyjaciół w jednej chwili poszarzały.

___________________________________________

Witajcie moi drodzy w epilogu tej książki!

Jak łatwo można się domyślić kontynuacja książki powstanie, jednak jej data nie jest jeszcze określona.

Teraz muszę skupić całą swoją siłę na egzaminach końcowych, które zadecydują, czy już na amen pożegnam się ze szkołą (w końcu!), czy jednak dalej będę musiała się w Niej męczyć ugh.

Myślę, że około czerwca lub w wakację powinna się już pojawić także czekajcie z cierpliwością!

Oby przyjęła się tak dobrze, jak ta część!

A teraz chciałabym serdecznie podziękować za wsparcie, komentarze, wyświetlenia oraz gwiazdki!

Pisanie sprawia mi radość ale w sumie to wiedzą to wszyscy Ci, którzy publikują tutaj w tej Naszej małej, dużej społeczności, jaką jest rodzinka Wattpada!

Dziękuję za wszystko kochani i życzę Wam miłego dnia! ❤

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro