ROZDZIAŁ 8
Pov.Afuro
Po weekendzie jak zwykle trzeba wrócić do szkoły....
Ubrałem się w mundurek Liceum Zeusa
Zjadłem śniadanie spakowałem książki
I ruszyłem do szkoły
Wszedłem do szkoły A tam każdy biegał jak salony podszedłem do chłopaków
-O co chodzi?- spytałem
-Aphrodi znowu będą nowe mundurki -powiedział Apollo
Znowu przecież rok temu zmieniali-powiedziałem
-Niestety-mówił Hera
Nagle weszła do szkoły Yuko usiadła sobie na oknie
Włożyła słuchawki do usu i chyba jak zwykle zaczęła słuchać muzyki
Nagle podeszła do niej ta baba od chemii same źło !!!!
-Może zajmiesz już kolejkę dla dziewczyn-rzekła do niej
Mnie to za Bardzo nie interesuje -powiedziała
Wiesz co zachowujesz się jak chłopak-twierdziła baba od chemi
-Pani jest nauczycielka czy dyktować ludziom jak mają być-mówiła pytaniem Yuko
I wtedy nauczycielka walneła ją w twarz
-Nikt z was nic tu nie widział -powiedziała nauczycielka i poszła do pokoju
Ona nic nie powiedziała tylko wróciła do robienia tego co zazwyczaj
-Znowu będzie się nade mną zmęczyć jak ostatnie 2 miesiące -oznajmiła do siebie Yuko
A ja i cała drużyna się Zdiwiłem
Czyli nie tylko na mnie się uwzieła ona się znęcają nad uczniami !!!!
Muszę mieć dowody że ona znaczą się nad uczniami A wtedy ją już wywalą z tej szkoły
Tylko wymyślę plan
- znowu się zaczyna-powiedziała jedną z dziewczyn z Klasy
-Co się zaczyna?-spytałem
-No co Ty Aphrodi nie słyszałeś ?!- mówiła
-No nie-odrzekłem
No tak byliście na FFI to nie słyszeliście-stwierdziła
-Znowu będzie się zneczac nad nią ta nauczycielka chyba ona się boi jej bardziej od was -rzekła
-Ona bardziej się nad nią zneca niż was - powiedziała
-Ale to nie jest najgorsze ta ,nauczycielka jej zadronila rozmawiać na jej lekcjach za każde słowo przy każdym ją biła-rzekła
-Zreszto teraz gdy przekracza próg klasy to widać jej strach albo jak któryś z nauczycieli coś do niej powie to widać że Boi się odpowiedzieć-oznajmiła
-Nikt tego nie zgłosił żadnemu nauczycielowi?... -powiedziałem pytaniem
-Ona sama próbowała lecz nikt jej nie wierzył - mówiła dziewczyna z klasy
-Wkoncu ona się podała i wygląda że się przyzwycaiła chociaż ona nadal ucieka przed nią do A nie ważne-powiedziała
-Gdzie?-spytałem
-No do męskiej łazienki tam ucieka przed nią tam za nią nie wejdzie ta nauczycielka-rzekła
-Niezłą sobie kryjówke znalazła -zaśmiał się Hera
-TAK-odrzekła
-Dobra ja spadam -powiedziała i od nasz odeszła
-Ta nauczycielka jest nie normalna -twierdził Apollo
To chyba tego dotyczył ten wpisz w zeszycie od rysunków że się podaje -powiedziałem
TAK-odrzekła część drużyny
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro