24. Lord Vłoldemort

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Percy
Węże to złoooo. Złoooooooo. Ekhym. No dobra. Już ,już. Jestem normalny. No więc. Po słowach „Lord Voldemort" nastała cisza. Najwyraźniej nikt go nie lubi. To smutne. Być tak odosobniony jak Nico. A może on ma już depresje?!
-Kim on właściwie jest?- zapytałem. Nico popatrzył na mnie jak na kretyna. Przecież nim nie jestem!
-Lord Voldemort to zły czarodziej ,który lubi zabijać i takie tam.... ogólnie chce przejąć władze nad światem czarodziejów..... Nad czym myślisz?
-Zastanawiam się co by było gdyby połączył siły z Kronosem i Gają....- Jason zrobił wielkie oczy.
-Stary lepiej o tym nie myśl....- poklepał mnie po ramieniu.
-I nikt go nie lubi?- dopytywałem się. Dumbledore miał dziwną minę.
-Percy wiesz ,z reguły jak ktoś jest zły to się go nie lubi ,a Voldemort to naprawdę ciężki przypa....
-Ale on może mieć depresje!- przerwałem mu. Czy już naprawdę nikt nie liczy się z potrzebami drugiej osoby?! Ku mojemu nieszczęściu a ich szczęściu ,ktoś zapukał do drzwi. Weszli Harry ,Ron i Hermiona. Byli tak samo zdziwieni jak my.
-Co wy tu robicie?- zapytał Nico podnosząc brwi. Zauważyłem ,że Hermiona gapi się na niego ,jakby był mną zachodzącym z Olimpu. Albo oślepłem albo Hermiona zakochała się w Nicku.... Świat stanął na głowie!
-My w sprawie misji....- jąkał się Ron. Dyrektor westchnął. Wyciągnął różdżkę i wyczarował krzesła.
-No dobrze. Usiądźcie. Czeka nas długa rozmowa.- westchnął. Każdy z nas usiadł. Miałem dziwną schizę ,że to krzesło wyparuje. Chyba choruje na Znikającokrzesłofobię. O nieeeeee.
-Chejron prosił abyście nie wpakowali się w kłopoty ale.... chyba szukacie ich tak bardzo jak pan Potter.- na wspomnienie naszego instruktora ,na moją twarz wkradł się mały uśmieszek.
-Moi drodzy. Tanatos wygłosił przepowiednie i misja jest nieunikniona. To ,że ty Harry musisz wziąć w niej udział ,nie jest dla nikogo zaskoczeniem. Nie wiadomo dokąd wyruszacie. Natomiast wiadomo gdzie. Rozmawiałem wczoraj z Chejronem i dowiedziałem się iż wasi koledzy ,dzieci Hefajstosa zbudowały statek podobny do Argo 2 ,tylko że mniejszy. Nazywa się Vulkan CX360. To będzie wasz środek transportu. Jutro po śniadaniu wyruszacie. Dziękuje za uwagę. Do zobaczenia.

Autorka
Ja wiem. To była dłuuuuuga rozmowa.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro