Spotkanie?

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

- Ciemność... Zdrada... Głód... Stworzenie...


  Rzadko kiedy ,ale zapominamy,że definicja ciemności jest brak światła. Ciemność to nie tylko zjawisko dla nas,ale czasami i miejsce. Miejscem to może być "ciemność" w formie korytarza bez światła,ale może też to być miejsce w umyśle.


- Sądzi,że może mnie tak utrzymywać... Ile to mineło?


 W tym świecie widzimy wiele ciemności i światła. Widzimy przepiękny księżyc i słońce,widzimy latarki działające i nie działające,widzimy okulary nie wpuszczające światło i też,które wpuszczają,widzimy czarny oraz widzimy biały.


- Zapomniał kim ja jestem... Ja jestem jego perfekcją... Perfekcyjną kopią. Jestem czymś,kim sam nie mógł być... Nie mógł uratować swoich przyjaciół,więc jak śmie myśleć ,kto jest wyższy.


 Natomiast ludzie zapominają,że gdy mówimy o świetle lub ciemności,czasami nie chodzi nam o zwykłe zjawiska fizyki. Prawda,cienie przedmiotów są spoko,oraz promienie słońca też. Ale gdy mowa o ciemności i świetle w sprawach umysłu...


- Zniszcze to co zbudował...


 To lepiej nie zadzierać z ciemnością, i być bliżej światła.


- To czas by rządzić znów.


 DarkOgórek powstaje znów.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro