Początki

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Signora Pov

Dostałam zadanie od Carycy, by mieć na oko tą nową. Nie pytam, czemu od razu ją przydzieliła jako jeden z nas.

Kątem oka widziałam dziewczynę idącą tuż za mną.
Podczas mojej podróży nigdy jej nie widziałam.

- Adele... Tsaritsa, czyli od dzisiaj jak wiesz, twoja pani, poprosiła bym ci coś przekazała. - podałam jej pudełko.

Nieśmiało odebrała i powoli otworzyła. Tak jak przypuszczałam.

- Gratuluję, jesteś posiadaczem wizji Cryo. - przyjrzałam się i od razu się uśmiechnęłam. - Równocześnie posiadaczem Deluzji Hydro. Całkiem silne połączenie.

Jej wyraz twarzy wskazywał niezrozumienie. Cóż, na spokojnie wyjaśnię.

- Wizja to dar, którą dostajesz od jednego z archonów. Tobie przypadło na archona lodu czyli od naszej pani. Deluzja zaś to podobne, ale stworzone i jej móc jest silniejsza zarazem wykańczająca. Rozumiesz?

- Rozumiem.

Czuję się jakbym była jej matką. W sumie miłe uczucie...

- Masz jakieś pytania?

- Nie jestem pewna...

- Kochana... - zatrzymałam się i spojrzałam w jej oczy. - Nie masz się czego bać. Ja nie gryzę. Inni ... Możliwe. Póki jesteś ze mną, miej spokojną głowę.

- Dobrze proszę pani.

- Mów mi Signora.

Adele Pov

Wooow, ona jest piękna i... Taka miła... Pani Tsaritsa tak samo.

Prezent od władcy lodu przyczepiłam na nadgarstek lewej ręki. Wygodna...

- Chodźmy dalej.

W ciszy podążałam za Signorą. W sumie, co miała na myśli, jest więcej ludzi? Jeju, jaki stres...

- Przedstawię cię reszcie. Nie musisz się odzywać. - w myślach jej dziękowałam.

Weszłyśmy do wielkiej sali. Pomieszczenie było całe z kryształów. Żyrandol, lampiony....

Na środku był też kryształowy stół, przy którym siedzieli... Właśnie, kto?

- Witajcie gromado kochana! W imieniu Tsaritsy, przedstawiam wam 12 zwiastuna.

- Więc jak się nazywasz? - nie rozeznałam się kto pytał.

Gdy tylko chciałam odpowiedzieć usłyszałam głos swojego władcy.

- Nadaję ci imię...

Jakie piękne... Pani naprawdę ma interesujący gust.

- Adele, co jest? - szepnęła do mnie Signora.

Szepnęłam jej do ucha to co się stało przed chwilą.

- Interesujące... Wracając, od dzisiaj możecie mówić na nią Crystall.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro