Kochanie moje
Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng
Niech smak twój łez i złości
Na języku mym zagości.
Niech zapiekli i się rozpłynie,
Lecz w pamięci mej nie zginie.
Zgrzytnę nie raz moimi zębami
Wspominając ciebie wieczorami
Z wzrokiem w horyzont utkwionym,
Tak pięknym i niewinnie rozmarzonym.
I dziś odwiedza mnie
To uczucie wyjątkowe.
Z ust spragnionych wylatuje
Imię twe - masło czosnkowe.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro