Wiersz bez tytułu

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Boję się, tego nieprzeniknionego mroku.
Boję się, tego nieznajomego kroku.
Boję się, tej samotności.
Boję się, Twej nieobecności.
Boję się, zżerającej mnie zazdrości.
Boję się, powrotu przeszłości.
Boję się, ponownego porzucenia.
Boję się, kolejnego utracenia.
Boję się... Boję się nawet bania się.

Długo przekonywałem się by wstawić ten wiersz, nie daję tytułu celowo. Ten wiersz był moim starym wylewem emocji, który ukryłem w pamiętniku. Chcę by pozostał nim, dlatego nie daję nazwy bo prostu jej nie miał.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro