15.Z jego głowy lała się krew... (W2/3)

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Kiedyś ciagle słuchałam tych piosenek  5/6 *załacznik*

Na kanapie z chłopakami siedział Zayn, wszystkie chwile wróciły on, gwałt, ciąża, pobicie, poronienie...
T. wszystko wróciło z rozdwojenia silą, z moich oczu lały się łzy, a ja sama stałam i nie wiedziałam co zrobić...
Spojrzał na mnie i się obrzydliwie uśmiechnął.
-No no kogo ja widzę-powiedział i wstał.
A ja zrobiłam krok do tyłu z moich oczu lało się coraz więcej łez.
-Kochanie, dlaczego płaczesz?-powiedział już będąc bardzo blisko mnie strach we mnie rósł, spojrzałam na chłopców błagalnie, a oni patrzyli na mnie z niezrozumieniem.
-Z-zostaw mmni-ie-wykazałam płacząc.
-Ależ, dlaczego nie było ci ze mną dobrze-powiedział obrzydliwie i położył ręce na ścianie nie dając mi przejścia.
Przełknęła ślinę, a on się zaśmiał.

Zaczął mnie całować, a ja próbowałam go odepchnąć, nagle on upadł spojrzałam na mojego zbawiciela był nim Cameron walnął go w twarz spojrzałam w dół Zayn leżał w kłębku na podłodze, a z jego głowy lała się krew nagle wstał i wyszedł krzycząc-Pożałujesz tego suko!!!-upadłam na podłogę głośno płacząc, a Cameron mnie przytulił...
S.ojrzałam na kanapę, na której siedzieli zdezorientowani chłopaki patrząc na nas tak jakby sparaliżowani? (Oczywiście nie dosłownie).
Wstałam i pobiegłam z płaczem na górę...

Cam.
Mama pobiegła z płaczem na górę, a ja się spojrzałem na chłopaków.
-Co to było?-powiedział Ash...
————————————————————————
Dzień napisania: 02.12.2019
Godz opublikowania: 00:34 dzień 08.12.2019r
Słowa:255
Wiem ze mnie dawno nie było i też wiem ze nikt albo większość osób nie czyta nitki na dole wiec napisze tylko przepraszam i Pa😘😘😘.

Tekst został sprawdzony przez iKorektor – https://ikorektor.pl

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro