rozdział 7 Mrok Nadchodzi...

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

*tymczasem gdzieś w okolicach Warszawy ups sorka Transylwanii*

-No dalej! Stawaj! - wrzeszczał na całe gardło Alucard.
- Panie przykro mi to mówić, ale jest Pan martwy i już nigdy Panu nie stanie - uprzejmie odpowiedział majordomus.
- ;_;
- nie nawet jak Pan go przytrzyma i tak nie stanie.
-😭
- Weź się w końcu w garść țy walnięta pijawko! Mam dla ciebie zadanie! Powiedziała wlatując na duporożcu Integra Hellsing.
- Co znowu mam upomnieć tego szurniętego biskupa żeby nie gwałcił?

https://www.youtube.com/watch?v=hzSgaRSo0A8

- Nie, nie tym razem, masz wytropić Lucasa i wspomóc go w walce z Destroyerem....
- Hahaha będzie zabawa.- odpowiedział Alucard po czym roześmiał się obłąkańczo

* spowrotem na wyspie *
- Słyszeliście coś?
- nie - odpowiedzieli chórem Shira i Blaze
- Hmm to pewnie kokosy na palmach- powiedział Lucas

A tu macie naszego Alucard'a i Integrę ☺





To Alucard





A to Integra

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro