Rozdział 26

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

UWAGA!

W ROZDZIALE POJAWI SIĘ TROCHĘ WIĘCEJ PRZEKLEŃSTW NIŻ ZWYKLE, DLATEGO OSOBY O WIEKU PONIŻEJ 14 LAT PROSZONE SĄ O NIE CZYTANIE PODKREŚLONYCH SŁÓW W ROZDZIALE! (ta bo na pewno ktoś posłucha...)

Dziękuję i miłego czytania <3

PS. Pozdrawiam _Zielonooka_ która przeważnie daje gwiazdkę jako pierwsza XD <3


[...] - Co ty, taki zdesperowany jesteś że małemu chłopcu pokazujesz...

- Niee, to mój... kumpel. Znam go od lat, a akurat się przebierałem bo biegaliśmy i moje ubrania są spocone. A co ty tu w ogóle robisz...? - Zapytał bez namiętnie.

- Przyszłam po ostatnie rzeczy i oddać ci klucz. - Powiedziała Karolina kładąc pęk kluczy na komodę i idąc schodami do góry (a żebyś spadła dop. aut.)

- Ehh... - Mruknął Tomek. - Odwiozę cie do domu. - Powiedział zakładając z powrotem koszulę i zapinając spodnie. KURWA, DZIWKA, SPIERDOLINA, SUKA, NIEDORUCHANA DZIWKA!!!! Dobra, trochę mi lepiej. Dlaczego ta kurwa musiała nam przerwać. Już miałem go całować... No dobra, może w mojej wyobraźni, ale i tak!

*TOMEK'S POV* (wreszcie, wiem xD)

Kurwa no nie... Tak świetnie się bawiłem patrząc na tą mine Janka. Wpatrywał się we mnie jak w jakieś arcydzieło. Przesłodki chłopak. Gdyby nie to że jestem hetero, to nawet by mi się spodobał. Poczekałem aż moja najukochańsza Karolina wyjdzie i aż zawiozę Janka do jego wujka.

Weszliśmy do auta i odpaliłem samochód.

Po około 20 minutach jazdy w ciszy byliśmy pod domem wujka Janka. Podziękował mi i wyszedł. Zapukał do drzwi. Musiałem się upewnić że jest bezpieczny. Otworzył mu jego wujek. Zaraz, ja go chyba skądś znam... Przecież to ten facet z którym gadała Mila, i przez którego zerwaliśmy... Pogadam sobie z Jankiem, bo ja już wiem, co on lubi najbardziej. Uśmiechnąłem się do siebie i wróciłem do domu.

*JAN'S POV* 

(znowu xD lepiej mi się opisuje w oczach Janka, ale obiecuje że jak będą już razem to będę opisywać też jako Tomek xD)

Obudziłem się rano w najwygodniejszym łóżku na świecie w pokoju gościnnym u wujka. Mógłbym tak leżeć i nie wstawać. Ale Tomek sam się nie poderwie, prawda? Ubrałem się, zjadłem, pożegnałem z ciocią i wujkiem (o dziwo byli w kuchni, nie to co ojciec, jak nie spał to szedł do pracy na 9)

Pierwsza lekcja to informatyka, potem matematyka, angielski i biologia. A na końcu fotografia.

(Po wszystkich nudnych lekcjach których mi się nie chce opisywać dop. aut.) Nareszcie fotografia!

Szedłem do klasy i uśmiechnąłem się do Tomka który lekko uśmiechnął się do mnie w odpowiedzi. Zrobiłem pracę którą Tomek zadał całej klasie, a po skończonych zajęciach, zostałem godzinę, tak jak zawsze. Tomek upewnił się że wszyscy wyszli. Rozpiął koszulę tak że mogłem zobaczyć jego klatę i zbliżył się do mnie.

- Słuchaj Janek... - Szeptał mi do ucha. Uwierzcie mi, mało co nie dostałem tam zawału gdy czułem jego oddech na karku i słyszałem jego głos. - Mógłbyś coś dla mnie zrobić?

- Mhm... - Mruknąłem.

- Weź mnie zostaw. - Powiedział odsuwając się ode mnie i zapinając koszulę.

- C-co? - Zdziwiłem się.

- Wiem że to ty nasłałeś tego twojego wujaszka na Mile, żeby ze mną zerwała i była z Tedem.

- N-nie wiem o czym mówisz...

- No kurwa proszę cię... Kurwa, co ja jakiś pięciolatek jestem?! Myślisz że zapominam jak wygląda czyjaś twarz po tygodniu? Nie, kurwa, nie. Jestem hetero, wole kobiety. Nie jestem kurwa żadnym gejem, homo, pedałem czy jak wy tam mówicie na tych co wolą tą samą płeć.

- N-nie przeklinaj t-tak...

- Będę. Nie zabronisz mi, zachowujesz się jak jakiś kurwa bachor, który czeka na nową zabawkę. Dorośnij smarku. - Powiedział po czym wyszedł z pomieszczenia. Auć, to zabolało...

 ~*~*~*~*~*~ 

Kolejny rozdział kończy się jak gówno xDD

Mam nadzieję że mimo wszystko wiernie czekacie aż Tomek zrozumie swój błąd i wskoczy Janowi w ramiona <3 (To już możecie czytać xD \/)

Bardzo dziękuję wam wszystkim że jesteście <3 Normalnie czuje się strasznie samotna, a wy jesteście bardzo mili dla mnie c: Bardzo dziękuję każdej osobie która zostawia gwiazdkę, komentarz, czy choćby czyta to gówno które pisze <3

Pamiętaj! Czytasz = Gwiazdka i Komentarz = Motywacja dla mnie!

Dzięki! <3

Do zobaczenia ^^

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro