rozdział 2

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

I-....

A- Izuku pytałem się coś

I-n-nie mam nigdzie więcej...

A- pokaż nadgarstki

I-....

Wiedziałem że byłem w ciemnej dupie ale szybko wstałem i uciekłem z pokoju nauczycielskiego i pobiegłem prosto na dach chowając się w moim ulubionym miejscu o którym nikt nie wiem

A-IZUKU!

Tylko westchnąłem i dalej siedziałem w tym miejscu, po jakimś czasie zauważyłem małe ale ostre szkoło więc je wziełem do rąk i wiecie jak się skończyło... Krew leciała i leciała a bandaże które założyłem po czasie robiły się czerwone ale mi to nie przeszkadzało ważne że mnie to odprężyło. Ale zapomniałem jednej bardzo ważnej rzeczy...

Pokazywałem Shinsu to miejsce więc po godzinie leżałem ledwo przytomny a Aizawa szybko do mnie podbiegł zanosząc do Recover Girl (chyba tak co nie?) ale podczas jego biegu zemdlałem bo już siły nie miałem

Aizawa....

Szukałem Izuku chyba dwie godziny ale Shinsu mi powiedział gdzie może być Izu więc tam poszliśmy i zobaczyłem go w bandażach bardzo czerwonych i było widać że ledwo kontaktuje

A- Izuku!

Podbiegłem i wziełem go na ręce biegnąc do pielęgniarki, Izuku w połowie drogi zemdlał mi na rękach więc mocniej się bałem.

Po chwili dobiegłem do gabinetu pielęgniarki i położyłem go na łóżku a Recover Girl mnie wyprosiła z pokoju.

~Time skip~

Siedziałem bardzo zestresowany nawet na chwilę nie poczułem się senny. Zobaczyłem jak Recover Girl wychodzi więc do niej podszedłem

A- co z nim?

RG- leży tymczasowo nieprzytomny... Rany cięć nie grożą mu życiu

A- to bardzo dobrze..

Westchnąłem zadowolony ale zobaczyłem niepokój na twarzy R.G (nie chce mi się pisać jej całego Imienia(chyba Imienia))

A- c-coś nie tak?..

RG- ... Ma pełno siniaków i ran od pobicia i też widziałam że możliwości że był gwałcony...

A- co?!

Teraz to się kompletnie tego nie spidziewałem, wyszłem zły z szpitala i pojechałem na policję im to zgłosić, oni szybko pojechali do domu Izuku aresztując jego matkę.

~Time Skip~ (nie mam pomysłu a nie chcem przynudzać)

Izuku...

Obudziłem się po kilku dniach Aizawa spał na krześle które stało obok mojego łóżka szpitalnego. Nawet nie pamiętam co się stało... Ale chyba byłem w szpitalu nie wiem...

Zobaczyłem jak R.G wchodzi do pokoju i powedziała mi wyniki

Wyniki: (nwm jak je opisać xd)

Mała waga, rany cięcia, blizny i siniaki

Leki:
*****,*******,*******,*****

.......

A- huh... Izuku!

Aizawa mnie przytulił na co oddałem przytulasa uśmiechnięty i zadowolony, kocham go ale nie wiem czy on odwzajemnia moje uczucia... Może mu powiem?...

____________________________________________

Co myślicie? Izuku wyzna swoje uczucia Aizawie i czy Bakugo zareaguje?...

Dowiecie się w następnym rozdziale.

Przepraszam że tak mało ale po prostu nie mam weny i odrobinkę napisałam mam nadzieję że wam się podoba wyczekujcie kolejnego rozdziału! *Wysyłam wam buziaki*

Miłego dnia /wieczoru/nocy 🌜🌛🖤😍😘
Pozdrawia TakżeTakeUwU 😍😘🥰❤️

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro