Tokio

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Jak twoje kroki się mieszają
Z chmurami które na niebie tańczą.
Tak o swe nogi się potykam,
Gdy znów twój obraz w głowie mam.

Napiszę ci listy, choć żadnego nie wyślę.
Lepiej pozostańmy wspomnieniem.
Wróćmy więc pamięcią tam,
Gdzie wiśniowych drzew jest raj,
Spójrzmy inaczej.

Ty napisałaś "anata ga suki"
Na mych plecach swymi dłońmi.
Ja ciebie także "watashi mo".
Me dłonie napisały tobie.

Napiszę ci listy, choć żadnego nie wyślę.
Lepiej pozostańmy wspomnieniem.
Wróćmy więc pamięcią tam,
Gdzie wiśniowych drzew jest raj,
Spójrzmy inaczej.

Pewnie ostatnie spotkanie
Nasze się odbyło.
A blade zdjęcie z polaroida wie,
Jak nam się tańczyło
Na ulicach w Tokio.

Pewnie ostatnie spotkanie,
Nasze się odbyło.
A blade zdjęcie z polaroida wie,
Jak nam się tańczyło
Na ulicach w Tokio
Na ulicach w Tokio

//

Szczerze powiedziawszy, od tłumaczenia "Tokio" się zaczęło, ale muszę je kiedyś poprawić...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro