Scena 2 Ujęcie 5

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Słońce zaszło...
Wszystko zaczęło nabierać barw czerni...
Lecz tylko jedno się świeciło...
Jedna rzecz wyróżniała się na tle ciemni...

R: I byłem to ja ~
G: Pierdol sie Reaper to nie byłeś ty , ty jesteś tak czarny ,że przy tobie węgiel jest biały...
R: Jak możesz tak mówić !
E: Genuś ma racje xD
R:Nawet ty Error ?!
Nm: Też tak uważam !
R: *Chowa się i umiera*
G:Lelz głupcu , ty nie umrzesz...
R:Nie wierzysz w moje możliwosci !
G: W sumie masz racje xD

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro