❝percy&molly❞
Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng
- Mamo. - Słowo brzmiało obco i nienaturalnie na jego języku. Spojrzał na Molly z obawą i skulił barki, gdy nie był w stanie odgadnąć wyrazu jej twarzy.
To był pierwszy raz od... długiego czasu, gdy użył tego słowa, a zrobił to nawet nie w pełni świadomie, tylko jego rozedrgany emocjami umysł nie był w stanie przemyśleć tej decyzji dobrze. Czuł, jakby stracił prawo do korzystania z niego, jakby okradł swoje rodzeństwo z przywileju używania go, a Molly miała mu to wygarnąć. Jednocześnie wypowiedzenie go zdjęło z piersi Percy'ego pewien ciężar, z którego istnienia najwyraźniej wcześniej nie zdawał sobie sprawy.
- Och, Percy...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro